Jeździliśmy Suzuki Swift Sport Hybrid. I chcemy więcej!
|
Samochody miejskie raczej nie kojarzą się z emocjami za kierownicą, ale z bezpieczeństwem, zwinnością, funkcjonalnością oraz niskimi kosztami eksploatacji. Suzuki postanowiło wziąć te wszystkie cechy i doprawić je szczyptą adrenaliny.
Tak powstało Suzuki Swift Sport Hybrid, czyli prawdopodobnie najbardziej ekscytujący model aktualnego segmentu B. Mieliśmy okazję sprawdzić, jak to auto sprawuje się zarówno w mieście, jak i w trasie. Apelujemy do wszystkich producentów: idźcie tą drogą!
|
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie InfoMoto.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.: |
Fantastyczna jednostka napędowa
Suzuki Swift Sport Hybrid jest napędzany silnikiem benzynowym 1.4 BOOSTERJET o mocy 129 KM. To dobrze znana jednostka z gamy japońskiego producenta, która współpracuje z generatorem elektrycznym tworząc układ nazywany przez Suzuki „mild hybrid”. Nie jest to klasyczna hybryda, ponieważ generator wspiera jednostkę spalinową tylko w wybranych momentach, gdy potrzebny jest zwiększony moment obrotowy. Dzięki temu silnik benzynowy uzyskuje znacznie wyższą sprawność, jest oszczędniejszy i emituje mniej szkodliwych spalin.
Wiadomo jednak, że nie po to kupuje się tak mocny samochód miejski, aby skupiać się na ekologii i ekonomii. Ważniejsze są emocje, a tych za kierownicą Swifta w tej wersji napędowej zdecydowanie nie brakuje. Silnik imponuje momentem obrotowym wynoszącym aż 235 Nm i to zdecydowanie czuć, zarówno podczas startu spod świateł, jak i wyprzedzania w trasie po redukcji biegu.
W samochodzie zastosowano sześciostopniową przekładnię manualną, która jest bardzo precyzyjna. Spora elastyczność silnika pozwala również ograniczyć częstotliwość sięgania do lewarka do niezbędnego minimum, co jest szczególnie komfortowe w ruchu miejskim. Tym autem jeździ się po prostu bardzo przyjemnie, niezależnie od aktualnych warunków drogowych.
Jest szybko. Bardzo szybko
Mając do dyspozycji tak mocny samochód nie mogliśmy nie sprawdzić jego osiągów. Producent deklaruje, że Swift przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 9,1 sekundy. Nam udało się zejść do 9 sekund. To świetny wynik, biorąc cały czas poprawkę na to, że mówimy tutaj o samochodzie miejskim.
Prędkości maksymalnej nie sprawdzaliśmy, dlatego trzeba uwierzyć producentowi na słowo, że Swift rozpędza się do 220 km/h. Możemy natomiast zadeklarować, że jazda tym samochodem po autostradzie jest bardzo komfortowa. Wyraźnie czuć zapas mocy pod pedałem gazu, co pozwala spokojnie dostosować swój styl jazdy do aktualnego natężenia ruchu i mieć poczucie, że w każdej chwili jesteśmy w stanie użyć lewego pasa do więcej niż sprawnego wyprzedzenia wolniejszego pojazdu.
Rewelacyjny układ jezdny
Przed testowaniem Suzuki Swift Sport Hybrid czytaliśmy sporo o zachwytach nad właściwościami jezdnymi tego modelu. Możemy się pod nimi podpisać. To auto – używając kolokwializmu – prowadzi się jak po sznurku. Dynamiczne wchodzenie w zakręty jest nie tylko przyjemne, ale też daje poczucie pełnej kontroli nad pojazdem, potęgowane przez świetnie wyprofilowane, półkubełkowe fotele.
Sam możesz się przekonać, jak udanym i dającym mnóstwo emocji samochodem jest Suzuki Swift Sport Hybrid. Już teraz umów się na jazdę testową w wybranym salonie autoryzowanego dealera marki - MM Cars Suzuki w Katowicach, Zabrzu, Lubinie oraz Warszawie.
Nadesłał:
slawek
|
