2018-03-29
Wielu osobom może się wydawać, że przeprowadzkę można zamknąć w zasadzie w ciągu jednego dnia. O ile jesteśmy osobą młodą, której dobytek to tylko jedna walizka ubrań podczas wyprowadzania się z rodzinnego domu, to faktycznie można spokojnie zmieścić się w tym czasie.

Najczęściej jednak przeprowadzka dotyczy całego naszego dobytku, nierzadko gromadzonego latami i bardzo szybko przekonamy się o tym, że pakowanie nie zajmie nam kilkanaście godzin, a nawet kilkanaście dni. W związku z tym trzeba się do tego odpowiednio przygotować i przede wszystkim nasza relokacja powinna rozpocząć się nawet miesiąc przed dniem, w którym ją planujemy. Jak w takim razie naszykować się do tego, aby przeprowadzka nie sprawiała niepotrzebnych problemów i nie generowała stresu?

Przeprowadzkę warto zacząć już miesiąc wcześniej

W większości przypadków o zmianie miejsca zamieszkania nie decydujemy się z dnia na dzień. Mamy mniej więcej określoną datę tego wydarzenia na długo wcześniej i dlatego warto swoje przygotowania rozpocząć już około miesiąca przed tym terminem. Na początek najlepiej zacząć od spraw formalnych.

Pierwszym krokiem powinno być poinformowanie firm oraz instytucji o tym, że wkrótce ulegnie zmianie nasze miejsce zamieszkania. Należy o tym poinformować firmę dostarczającą energię elektryczną oraz gaz, dostawcę internetu czy telewizji kablowej, Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, nasz bank i wiele innych firm.

Jeśli wyprowadzka nie ma związku ze zmianą zatrudnienia, a więc nie wyjeżdżamy gdzieś za pracą i lepszym życiem, to miesiąc przed jej terminem warto porozmawiać już ze swoim obecnym pracodawcą. Przyda nam się bowiem trochę urlopu, nie tylko w dniu wyprowadzki. Warto wziąć sobie wolne na kilka dni przed wyprowadzką i chociaż jeden dzień po niej.

W tym momencie można również zacząć dogadywać się z firmą przeprowadzkową, jeśli chcemy oczywiście skorzystać z jej usług. Warto to zrobić jeszcze przed pakowaniem, gdyż profesjonalne firmy często zapewniają wartościowe porady związane z naszykowaniem się do przeprowadzki, a do tego nierzadko sprzedają materiały, które ułatwią pakowanie.

Około 3 tygodni przed przeprowadzką robimy „przegląd” rzeczy

To tak naprawdę będzie najtrudniejszy etap dla każdej osoby. „Przegląd” oznacza po prostu przygotowanie sobie listy, na której wypiszemy sobie te rzeczy, których nie musimy zabierać ze sobą do nowego miejsca. Jest to trudne, gdyż większość osób bardzo przywiązuje się do rzeczy. Warto takie podsumowanie zrobić z bliską nam osobą, która będzie patrzyła na to wszystko trzeźwym okiem i na pewno doradzi nam, których rzeczy nie ma co ze sobą zabierać.

Jednocześnie jest to również świetny moment na przygotowanie sobie materiałów do pakowania. Przydadzą nam się kartony, które można oczywiście kupować, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby przejść się po okolicznych marketach i poprosić o nie. Na pewno dostaniemy mnóstwo pudeł za darmo. Więcej problemów będzie ze zorganizowaniem gazet, które posłużą nam za wypełniacz. Kupujemy także dużo taśmy klejącej, warto zaopatrzyć się w pisaki do opisywania kartonów oraz w folię bąbelkową.

Do wyprowadzki już tylko 2 tygodnie? Czas zabrać się za pakowanie!

Czas już najwyższy na to, aby na poważnie zabrać się za samo pakowanie. Dobrze zostawić sobie na to dużo czasu, aby nie działać pod wpływem stresu, który niestety jest bardzo złym doradcą. Na początek najlepiej rozpocząć od pakowania rzeczy, z których nie korzystamy na co dzień. Dopiero w dalszej kolejności, im bliżej dnia wyprowadzki, pakujemy do kartonów przedmioty częściej wykorzystywane. Do samego końca pozostawiamy podstawowe wyposażenie kuchni, kilka rzeczy na zmianę, przybory kosmetyczne i wszystko to, z czego korzystamy codziennie.

Dobra organizacja pakowania jest kluczem do sukcesu. Kartony warto pakować tematycznie, a więc nie mieszać ze sobą rzeczy z różnych pomieszczeń. Dobrą praktyką jest również opisywanie pudeł, a więc przedmioty, z jakiej kategorii są do nich zapakowane. Podczas pakowania nie szczędzimy na wypełnieniach z gazet oraz folii bąbelkowej, a do tego na koniec kartony dokładnie oklejamy taśmą.

Na dwa tygodnie przed przeprowadzką warto także zacząć szykować się na składanie mebli, które chcemy ze sobą zabrać. Jednocześnie powinniśmy zabrać się za zjadanie zapasów żywności, jeśli takie posiadamy. Lodówkę oraz zamrażarkę będzie trzeba opróżnić i odmrozić przed samą wyprowadzką.

Co zrobić na tydzień przed przeprowadzką?

Na ostatni tydzień przed planowaną przeprowadzką powinniśmy już mieć tak naprawdę spakowane do kartonów wszystkie te rzeczy, z których nie korzystamy na co dzień. Teraz zabieramy się za pakowanie częściej wykorzystywanych przedmiotów, a do tego już na poważnie planujemy sobie sposób składania lub wynoszenia mebli w dniu naszej wyprowadzki. Jest to również ostatni moment na ponowne zweryfikowanie, czy wypowiedzieliśmy wszystkie umowy i poinformowaliśmy odpowiednie firmy oraz instytucje o zmianie miejsca zamieszkania.

W tym momencie warto również upewnić się, że do naszego domu jest zawsze dobry dojazd. Jeśli auto firmy przeprowadzkowej może mieć problemy z dotarciem pod same drzwi, to dobrze jest porozmawiać z sąsiadami i poprosić ich, aby w dniu naszej przeprowadzki po prostu wyjątkowo zaparkowali swoje samochody w innym miejscu.

Ostatnia doba przed przeprowadzką – kończymy przygotowania

Kiedy nadchodzi ta ostatnia doba przed wyprowadzką, w zasadzie powinniśmy być już do niej gotowi. Pozostaje nam tylko odłączyć lodówkę i kuchenkę gazową od sieci, jeśli ją zabieramy. Upewnić się jeszcze raz czy meble są opróżnione i dobrze zabezpieczone, a następnie w bezpiecznym miejscu naszykować sobie dokumenty, klucze od domu czy pieniądze. Wszystkie te rzeczy mamy zawsze przy sobie, nie wkładamy ich do żadnych kartonów.

Dobrze przygotowana przeprowadzka naprawdę może być bezproblemowa i niestresująca. Ze swojej strony polecamy ostatniej nocy przed wyjazdem dobrze się wyspać, a więc wcześniej się położyć i wypocząć. Dzień przeprowadzki na pewno będzie niestety męczący.

Tekst napisany przy współpracy z Fortis - Przeprowadzki Łódź i okolice

Nadesłał: slawek