Volvo Cars stawia na ekologię w swojej firmie
Volvo Cars szacuje, że zastąpienie w roku 2018. jednorazowych plastikowych przedmiotów przez alternatywne przedmioty zaowocuje zmniejszeniem obciążenia środowiska o przeszło 140 ton plastiku.
– Zanieczyszczenie plastikiem to jedno z największych środowiskowych wyzwań naszych czasów – powiedział Stuart Templar, Director for Sustainability at Volvo Cars. – My poważnie traktujemy naszą odpowiedzialność za środowisko. Musimy odegrać własną rolę w walce z tym globalnym problemem.
Akcja firmy przeciwko jednorazowym przedmiotom plestikowym to kolejne działanie po wartym 300 000 euro wsparciu programu naukowego Volvo Ocean Race. Kilka spośród łodzi w sezonie 2018-19 Wyścigu są wyposażone w czujniki gromadzące dane o stanie wód morskich i oceanicznych, w tym na temat poziomu zanieczyszczenia mikrocząstkami plastiku.
Sprzedaż specjalnej edycji modelu V90 Cross Country Volvo Ocean Race przyczynia się do tego wsparcia. A i sam samochód jest wsparciem – dywaniki do niego wykonano z Econylu, tkaniny wykonanej z nylonu recyklowanego stuprocentowo, w tym także pochodzącego z porzuconych sieci rybackich odzyskanych z dna morza.
Volvo Cars jest zdeterminowane, by wspierać redukcję obciążeń środowiskowych zarówno w związku z produktami przedsiębiorstwa, jak i jego działaniami. W roku 2017. firma powiadomiła o decyzji elektryfikowania wszystkich swych modeli po roku 2019. W ub. miesiącu Volvo Cars wzmocniło tę strategię, oświadczając, iż do roku 2025. połowa sprzedawanych globalnie przez nie samochodów będzie elektryczna.
Jeśli chodzi o działania, Volvo Cars ma zamiar do roku 2025. osiągnąć poziom neutralności klimatycznej w produkcji. W styczniu br. fabryka silników w Skövde w Szwecji stała się pierwszą neutralną klimatycznie fabryką.
Nadesłał:
JK PR
|