Taksówkarz – zawód z przyszłością?
|
W Warszawie jak i innych miastach kwitną nowe zawody, które mają imitować znanego już taksówkarza. Jednakże ich brak pozwoleń, licencji i zaufania społecznego sprawia, że kierowcy z napisem TAXI na dachu nadal mogą cieszyć się sporym zainteresowaniem. Czy tak też będzie przez cały czas?
Od jakiegoś czasu, gdy na polski rynek zaczął wkraczać UBER i podobne sposoby na transport osób po mieście, Warszawscy taksówkarze zastanawiali się czy odbije się to na ich kursach. Początkowo było widać, że ludzie chętniej korzystali z aplikacji przewoźnika zza granicy, jednak gdy zaczęły się kończyć darmowe przejazdy, też coś pękło w klientach. Dowiedzieliśmy się co!
|
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie InfoMoto.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.: |
„Uber może i fajna rzecz, ale po dwóch, trzech kursach zauważyłam, że kierowcy często są przypadkowymi osobami, które mają fajny samochód, jakąś tam znajomość o mieście, ale nic poza tym. Zaczęłam się zastanawiać, że licencja taxi Warszawa jest jednak tutaj gwarantem bezpieczeństwa i pewnej renomy. Kierowcom UBERa tego niestety brakowało. Skąd mogłam wiedzieć, czy ten Pan, który czeka na mnie, bo zamówiłam go poprzez aplikację, dowiezie mnie bezpiecznie do określonego miejsca? Nikt na dobrą sprawę tego nie kontrolował! – zauważyła Magdalena Buszka, która szybko wróciła do korzystania z usług taksówkarskich.
Nie bez powodu podjęła temat licencji taxi Warszawa. Ten prosty dokument to droga, często bardzo ciężka i długa, którą muszą odbyć kierowcy. Zanim ją otrzymają, muszą spełnić szereg wymagań, testów, badań lekarskich czy zapewnić, że nie mają żadnych ciążących na nich wyroków. Czy kierowcy innych przewoźników są w stanie takie coś zagwarantować? Niekoniecznie! Licencja taxi Warszawa jest wydawana dopiero po ukończeniu kursu na taksówkarza i pozytywnym zdaniu egzaminu, tym samym kierowcy UBERa czy innych przewoźników, takich zaświadczeń i dokumentów po prostu nie posiadają. Zapytaliśmy się też taksówkarzy o ich opinię w temacie.
„Początkowo bałem się, że UBER spowoduje, że z naszych usług będzie korzystać znacznie mniej klientów. Gdy wchodzili do Warszawy odczuliśmy delikatny spadek, ale po kilku miesiącach wszystko wróciło do normy. Jednak Polacy chcą korzystać ze sprawdzonych i przede wszystkim bezpiecznych rozwiązań, które my oferujemy. Licencja taxi warszawa jest dowodem na to, że z nami można podróżować. Sprawdzeni ludzie, kursy zawsze do celu, jesteśmy ubezpieczeni i dbamy o swoją renomę. Dlatego cieszymy się, że Warszawiacy nie rezygnują z nas”. – powiedział dla nas Pan Stanisław, który taksówkarzem jest od 10 lat.
Kurs taxi Warszawa trwa zaledwie dwa dni, jednak kierowcy UBERa nie chcą w nim uczestniczyć – nie do końca wiadomo dlaczego. Być może liczba dokumentów, które są zobowiązani do przedstawienia działa jak sygnał ostrzegawczy i jednocześnie powoduje, że im się nie chce. Na szczęście ta aplikacja coraz rzadziej jest wybierana przez osoby, które cenią sobie bezpieczeństwo i dobrą jakość. Dlatego taksówkarze nie mają czego się obawiać.
Nadesłał:
infomoto
|
