Zabezpieczenia auta przed zimą


2014-12-11
Zima jest dla naszych samochodów wyjątkowo trudnym okresem. I nie chodzi tu tylko o utrudnioną jazdę i parkowanie wśród zasp śniegu, ale także o piach, sól oraz błoto pośniegowe, które mają niekorzystny wpływ na stan aut. Jak więc powinniśmy przygotować nasze samochody na zimę?

Zabezpieczamy nadwozie

Zabezpieczenie nadwozia przy pomocy środków chemicznych wymaga kompleksowej pielęgnacji. Auto trzeba umyć szamponem do lakieru lub myjką ciśnieniową. Dzięki temu zobaczymy, czy na naszym aucie są jakieś lakiernicze niedoskonałości, jak głębsze rysy czy odpryski, które wymagać będą poprawek lakierniczych, gdyż miejsca te przez kontakt z błotem i solą szybko zamienią się w ogniska korozji.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie InfoMoto.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również:

Jeśli odkryjemy korozję, również musimy ją usunąć lub zabezpieczyć, gdyż po zimie jej powierzchnia znacznie się zwiększy. Do naprawy drobnych ubytków lakieru wystarczy nam zestaw do zaprawek lakierniczych, którym możemy posłużyć się sami. Z poważniejszymi uszkodzeniami natomiast zgłośmy się do profesjonalnego lakiernika.

Następnie poddajemy karoserię samochodu zabiegowi glinkowania, by przy pomocy specjalnej glinki usunąć głębsze zabrudzenia. Kolejnym krokiem będzie polerowanie lakieru, które poprawi jego kondycję i przywróci blask. Można wypolerować auto ręcznie lub maszynowo, przy czym polerka maszynowa zapewni lepsze efekty.

Po wypolerowaniu lakieru należy zabezpieczyć go przed szkodliwym działaniem czynników chemicznych, ujemnych temperatur oraz uszkodzeniami mechanicznymi. Dlatego powinniśmy poddać samochód woskowaniu, dzięki któremu kolor nabierze głębi i połysku, a zanieczyszczenia nie będą przylegać do powierzchni lakieru. Auto pozostanie czyste na dłużej, a mycie będzie szybsze i łatwiejsza, co jest zimą bardzo ważne.

Czyścimy wnętrze

Na butach i ubraniu wnosimy do samochodu wilgoć, zwłaszcza w okresie jesiennym i zimowym. Umyjmy szyby od wewnątrz, gdyż na zabrudzonej powierzchni łatwiej osadza się wilgoć. Po umyciu warto zastosować środek chemiczny, który zapobiega parowaniu i zostawia na powierzchni szyby powłokę ochronną.

Warto wiedzieć, że na parowanie szyb wpływ ma stan filtra kabinowego. Jeśli mocno parują nam szyby, może to oznaczać, że filtr jest już zużyty albo został usunięty na przykład przez poprzedniego właściciela auta, który chciał trochę oszczędzić. Jest to jednak poważny błąd, który prowadzi do zanieczyszczenia i zawilgocenia całego układu wentylacji w samochodzie. Pamiętajmy więc o wymianie filtra kabinowego raz w roku.

Przed wilgocią musimy chronić także tapicerkę. Musimy nie tylko ograniczyć wnoszenie wilgoci do auta, ale także pozbyć się tej, która już w nim jest. W tym celu należy przewietrzyć samochód. Jeśli trzymamy auto w garażu, powinniśmy zostawić niedomknięte szyby, by wpuścić świeże powietrze. Następnie musimy samochód dokładnie odkurzyć i wyprać jego wnętrze przy pomocy odpowiednich kosmetyków samochodowych. Warto także skorzystać z pochłaniaczy wilgoci, które zawierają higroskopijne kryształy soli. Absorbują one wilgoć i zamieniają w płynny roztwór soli.

Nie możemy zapomnieć o podłodze samochodu, która jest szczególnie narażona na wilgoć, wsiąkającą w wykładzinę i welurowe dywaniki. Już jesienią powinniśmy wyposażyć auto w dywaniki gumowe o wysokich brzegach, które uniemożliwią przedostawanie się wody poza nie. Ponadto łatwo jest z nich wodę usunąć.

Środki czystości możesz znaleźć na http://www.superkoszyk.pl/dom/srodki-do-samochodu-i-warsztatu.html

Konserwujemy podwozie

Przed zimą trzeba zająć się także podwoziem, które często nie jest odpowiednio zabezpieczone, gdyż warstwa ochronna ulega zniszczeniu po kilku latach eksploatacji, przez co zaczyna pojawiać się korozja. Możemy zakonserwować podwozie samodzielnie, korzystając z podnośnika kolumnowego, kanału lub na najazdu. Musimy umyć i osuszyć podwozie, a następnie ocenić stan powłoki ochronnej, by wykryć uszkodzenia i ogniska korozji. Dokładnie czyścimy je szczotką drucianą lub wiertarką z końcówką wyposażoną w szczotkę. Przed przystąpieniem do malowania musimy osłonić elementy zawieszenia, układu kierowniczego, hamulcowego oraz wydechowego. Grubość nałożonego środka ochrony antykorozyjnej powinna wynosić od 0,5 do 2,0 mm. Są to środki produkowane na bazie bitumów lub wosków, które kupimy jako wyrób gotowy.

Higiena auta na co dzień

Pamiętajmy jednak, że o auto dbać należy zawsze, nie tylko przed zimą. Regularne mycie, sprzątanie i odświeżanie wnętrza oraz usuwanie usterek lakierniczych, sprawi, że przed samą zimą będziemy mieć znacznie mniej kłopotu.


Redakcja Infomoto informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Infomoto nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

slawek

Wasze komentarze (10):

  • avatar
    ramona , 2015-03-28 15:55:57

    Oprócz zmiany opon, to też można dolać dodatku do oleju typu ceramizer, jak złapie mróz to powinien pomóc w łatwiejszym opaleniu silnika

  • bull
    bull , 2015-02-26 06:07:23

    Przed zimą konserwacja podwozia to podstawa. Powinna być wykonywana już na 2-3letnich autach, jeśli chcecie się nimi cieszyć jak najdłużej. Gdzie zrobić? Bardzo dobra propozycja to ta http://www.sztukawyciszania.pl/antykorozja

  • avatar
    ramona , 2015-01-27 22:33:29

    Dodajecie do paliwa albo do silnika jakieś środki wspomagające odpalanie przy dużym mrozie?

  • avatar
    ~Tomek, 2014-12-31 14:06:19

    Wymieniłem szybę, dość sporo jeździłem z odpryskiem, aż oberwałem mandat. Podjechałem do nord glass aby ją wymienić i wiecie co? dowiedziałem się że gdybym przyjechał zaraz jak odprysk powstał, to wystarczyłaby tylko naprawa. Ale byłem zły. No cóż musiałem wymienić bo w czasie mrozów mogłaby pęknąć

  • avatar
    ~ignacek, 2014-12-28 15:39:22

    Dzięki za informację Tadek. Bardzo ciekawa opcja i spróbuję to u siebie w aucie.

  • avatar
    ~Tadek, 2014-12-22 17:49:55

    Hydrofobizacja polega na nałożeniu na powierzchnię szyby nanopowłoki, która zabezpiecza ją przed uciążliwymi zabrudzeniami, a także poprawia widoczność, zwiększając tym samym bezpieczeństwo i komfort jazdy.

  • avatar
    ~ignacek, 2014-12-20 09:46:51

    Tadek a co to jest tak hydrofobizacja?

  • avatar
    ~Adek, 2014-12-18 20:37:15

    Wytowotowałem podwozie i naprawiłem szybę. Zrobił mi sie mały odprysk, balem się że w zimie może pęknąć szyba na całości.

  • avatar
    ~Marek, 2014-12-17 12:05:03

    Trzymam samochód w garażu, więc nie mam palącej potrzeby konkretnych zabezpieczeń. Jednak dla własnej wygody zabezpieczam szyby. Podjeżdżam do nord glass i kładę nanopowłokę. O wiele łatwiej szron usunąć.

  • avatar
    ~Tadek, 2014-12-14 17:24:20

    Ja zrobiłem w warsztacie Nordglass hydrofobizację szyby i dzięki temu mam lepszą widoczność. Dodatkowo też szyba nie absorbuje tyle zabrudzeń co wcześniej. Jak dla mnie świetna sprawa na jesienno-zimową aurę.


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl