Wypadek w aucie służbowym - kto poniesie koszty?


Wypadek w aucie służbowym - kto poniesie koszty?
2016-09-21
Pracownik jedzie samochodem firmowym w służbową podróż, czy po prostu na spotkanie z klientem. Nagle, moment nieuwagi, albo po prostu nieszczęśliwy bieg zdarzeń - dochodzi do wypadku. Kto poniesie koszty naprawy samochodu? Pracodawca czy pracownik? Okazuje się, że zależy to od kilku czynników.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie InfoMoto.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również:
Nadrzędna zasada jest następująca. Odpowiedzialność i konsekwencje za spowodowaną kolizję ponosi kierowca a nie właściciel samochodu. Niemniej jednak w przypadku wypadku samochodu służbowego, trzeba dokładniej przyjrzeć się paru aspektom. 

W przypadku szkód wyrządzonych nieumyślnie przez pracownika, konsekwencje jaki poniesie zależą od m.in. od podstawy prawnej w ramach której został zatrudniony. Inna odpowiedzialność będzie spoczywać na pracowniku zatrudnionym na podstawie umowy o pracą, inna na działającym w firmie na zasadzie umowy cywilnoprawnej, a jeszcze inna na osobie pracującej w ramach kontraktu menedżerskiego. 

Obciążenie za kolizję pracownika zatrudnionego na umowę o pracę


Jeśli straty poniesione w wyniku kolizji wynikają ewidentnie z winy pracownika (np. był pod wpływem alkoholu), można obciążyć go odpowiedzialnością finansową. Niemniej jednak trzeba pamiętać, że wysokość odszkodowania nie może być ustalana w oderwaniu od zarobków danej osoby. Co więcej, istotne okazują się tylko te zarobki, które pracownik otrzymuje od pokrzywdzonego pracodawcy. Trzeba także wziąć pod uwagę wymiar godzin pracy osoby, która spowodowała daną kolizję. Jeśli nie pracuje na pełnym etacie, uwzględnione w kontekście odszkodowania zarobki, będą odpowiednio niższe. 

Warto podkreślić, że w żadnym wypadku, odszkodowanie nałożone na pracownika nie może przekroczyć wysokości jego pensji pomnożonej razy trzy. 

Obciążenie za kolizję osoby na umowie cywilnoprawnej


W przypadku szkód wyrządzonych w autach służbowych w znacznie gorszej sytuacji są pracownicy zatrudnieni na podstawie umów cywilnoprawnych – ich bowiem nie dotyczą ograniczenia odpowiedzialności chroniące pracowników posiadających umowę o pracę. Wszystko sprowadza się do tego, że od takich osób pracodawcy mają prawo dochodzić rekompensaty pokrywającej w całości koszty naprawienia wyrządzonej szkody. Co więcej, umowy cywilnoprawne mogą zawierać kary umowne, które będą ciążyć na zleceniobiorcy w razie wypadku spowodowanym autem służbowym. 

Długoterminowy wynajem samochodów osobowych i dostawczych – problem z głowy


Powierzenie służbowego auta pracownikowi jest dla pracodawcy zawsze pewnego rodzaju ryzykiem. Nic więc dziwnego, że przedsiębiorstwa coraz częściej decydują się na krótkoterminowy, a nawet długoterminowy wynajem samochodów osobowych czy dostawczych. Firmy oferujące takie usługi w razie wypadków i stłuczek samodzielnie przeprowadzają proces likwidacji szkody. Co więcej, to zazwyczaj na firmach wynajmujących samochody spoczywa odpowiedzialność serwisowania pojazdu i wykonywania przeglądów. Firmy bądź osoby prywatne korzystające z samochodów muszą jedynie pamiętać o tankowaniu. 

Popyt rodzi podaż – wszystko sprowadza się do tego, że mieszkańcy dużych miast jak Karków, Wrocław, czy Warszawa mają do dyspozycji coraz więcej firm świadczących usługi krótkoterminowego i długoterminowego wynajmu samochodów. Jednym z takich miejsce jest Autolease. Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany, zachęcamy do odwiedzenia ich strony. 

Redakcja Infomoto informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Infomoto nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Milena Bros

Wasze komentarze (1):

  • avatar
    ~Rafael1, 2016-12-14 19:09:01

    Dlatego zawsze mieć warto kupione chociażby AC i inne dodatki. Tak jest na przykład gdy wynajmujemy samochód. Ja to robię w Panek SA i wierzę, że nawet na wypadek stłuczki nic złego się nie stanie i nie będzie wielkich konsekwencji, tak przynajmniej czytałem.


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl