Kupiłeś tanie OC i AC? Możesz dopłacić!


Kupiłeś tanie OC i AC? Możesz dopłacić!
2015-11-04
Na stronach internetowych znajdziecie tysiące złotych rad, jak obniżyć składkę za ubezpieczenie auta. Tyle samo cennych wskazówek udzieli wam zaprzyjaźniony agent.

Wszystko jest w należytym porządku dopóty, dopóki nie próbujecie zaoszczędzić „na siłę”, bo za przemilczenie lub podanie nieprawdziwych informacji podczas zawierania umowy przyjdzie wam słono zapłacić. Przedstawiamy kilka „obniżek” cen OC i AC, które mogą „odbić się czkawką”.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie InfoMoto.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również:

Miałem trzy szkody... sprawdzili...

Pan Adam otrzymał ofertę przedłużenia umowy OC na niebagatelną sumę 2500 złotych. Drogo? Niekoniecznie, bowiem w ostatnim roku spowodował dwie szkody komunikacyjne. W poprzednim także nie był bez winy... Trzy szkody w ciągu dwóch lat to wyraźny powód do podniesienia składki. A gdyby tak ich nie deklarować? Pan Adam wypowiedział umowę OC w obecnym towarzystwie i zakupił polisę w innym, celowo pomijając informację o dwóch ostatnich szkodach.

Większość towarzystw ubezpieczeniowych weryfikuje oświadczenia swoich klientów w bazie UFG (ośrodku informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego) już podczas zawierania umowy. Ubezpieczyciel pana Adama jeszcze nie wprowadził tej zasady, jednak... bardzo szybko naprawił swój błąd i zażądał dopłaty dodatkowej składki. Kara nie byłaby tak dotkliwa, gdyby po dopłacie nie okazało się, że cena ubezpieczenia OC wyniosła w sumie ponad 3600 złotych.

Pożyczałam samochód córce... nie przyznałam się

Według statystyk Policji i GUS - w 2014 roku młodzi kierowcy byli sprawcami ok. 17% wszystkich wypadków. Chociaż liczba zdarzeń z ich udziałem spada, ubezpieczyciele nadal przewidują spore zwyżki w składce, ze względu na zwiększone ryzyko ubezpieczeniowe.

Pani Krystyna celowo nie zgłosiła ubezpieczycielowi faktu, że samochód jest użytkowany przez jej córkę. Dzięki temu zapłaciła 170 zł mniej za OC i AC. Niestety - czekał ją spory wydatek, gdy córka spowodowała szkodę.

Ubezpieczyciel nie tylko zażądał dopłaty do składki OC, ale również odmówił wypłaty odszkodowania z tytułu AC. Jak uzasadnił - wiek i doświadczenie kierowcy miało wpływ na powstanie szkody.

Syn spowodował dwie szkody... zostałem współwłaścicielem auta

Pan Rafał nie wahał się ani przez chwilę, gdy syn poprosił go o „podzielenie się zniżkami” za bezszkodową jazdę. Młody kierowca miał na swoim koncie dwie szkody, a na pozór - ojciec nic nie tracił...

Po przerejestrowaniu pojazdu na dwóch właścicieli (ojciec i syn spisali wcześniej umowę darowizny), podczas kalkulacji składki OC, większość ubezpieczycieli weźmie pod uwagę korzystniejsze zniżki jednego z nich. Oczywiście, uwzględni również szkody spowodowane przez młodego kierowcę (nie „popsują” one historii ubezpieczenia doświadczonego, bezszkodowego współwłaściciela - zostały spowodowane przed zmianą własności auta, czyli przypisano je tylko do syna). Zaproponowana cena polisy OC będzie zatem znacznie korzystniejsza od tej, którą naliczono by wówczas, gdyby właścicielem pojazdu był wyłącznie młody kierowca.

Pan Rafał przekonał się wkrótce, że była to tylko pozorna oszczędność. Jego syn miał pecha do nieszczęśliwych zdarzeń drogowych i w kolejnym roku ponownie spowodował szkodę. Ojciec stracił część zniżek w OC jeszcze dla dwóch innych samochodów.

Likwidacja szkody z polisy OC, na której widnieje dwóch współwłaścicieli skutkuje utratą zniżek przez każdego z nich. Na dodatek - zwyżki za szkodę zostaną doliczone do polis OC wszystkich pojazdów, będących ich własnością - wyjaśnia ekspert z serwisu najtaniejuagenta.pl

Ratunkiem może być tutaj wykupienie ochrony zniżek, ale pamiętajmy - obowiązuje ona wyłącznie w obecnym towarzystwie. Szkoda i tak zostanie odnotowana w UFG i uwzględniona przy zmianie ubezpieczyciela, nawet po kilku latach.

Podałem inny adres zamieszkania

Pan Jan mieszka i pracuje w Warszawie. Zameldowany jest jednak w małej miejscowości, odległej o 160 km od stolicy. Składka za OC i AC* dla właściciela pojazdu poruszającego się po ulicach dużej aglomeracji może być nawet o kilkaset złotych wyższa od składki na samochód jeżdżący po mniej ruchliwych drogach. Dlatego podczas zawierania umowy ubezpieczenia, pan Jan podał wyłącznie adres zameldowania. Wybrał również kosztorysowy wariant naprawy pojazdu. Pożałował tej decyzji, gdy jego samochód został poważnie uszkodzony.

Ubezpieczyciel podczas likwidacji szkody z autocasco uzależnił koszty robocizny od średnich stawek stosowanych w warsztatach znajdujących się w regionie najbliższym deklarowanemu miejscu zamieszkania. W przypadku pana Jana były to ceny stosowane przez zakłady naprawcze znajdujące się ok. 160 km od Warszawy, znacznie niższe od tych – obowiązujących w stolicy. W związku z tym, pan Jan musiał sam pokryć różnicę.

Zamiast fałszywych deklaracji – porównaj oferty

Chcecie zaoszczędzić na OC i AC? Najprostsza droga ku temu to porównanie propozycji wszystkich ubezpieczycieli i poszukanie najbardziej Wam przychylnego. Naciąganie informacji czy przemilczenie prawdy na nic się zda, gdy dojdzie do szkody.

Pamiętajcie!

  • Każdy ubezpieczyciel indywidualnie ocenia ryzyko ubezpieczeniowe i inaczej traktuje „szkodowych” kierowców – nie zawsze proponuje im składki „zaporowe”,
  • ta sama zasada dotyczy młodych kierowców – są nawet towarzystwa, które tylko ich zapraszają do siebie (np. You Can Drive),
  • zamiast na siłę szukać współwłaściciela - lepiej jeździć ostrożnie i wypracować własne zniżki,

    i odwrotnie - obdarowanie „młodego kierowcy” własnymi zniżkami może w przyszłości „odbić się czkawką”.

* Porównanie ceny OC i AC wg miejsca zamieszkania przeprowadzono na stronie: kalkulator ubezpieczenia OC AC - najtaniejuagenta.pl


Redakcja Infomoto informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Infomoto nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

slawek

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl